czwartek, 4 sierpnia 2016

10.AGA TY LEŃ JESTEŚ! TOBIE SIĘ NIE CHCE PÓJŚĆ DO PRACY!

No przepraszam bardzo! Skoro praca przyszła do mnie
to gdzie ja mam chodzić?
Idę dalej, przed siebie! tam gdzie chcę!

Być może to siła nawyku też. 12 lat pracowałam nie wychodząc do pracy. Opiekunka do pracy wychodzić nie musi. Problem jednak w tym, że pracuje 22h na dobę ( jeśli ma choć 2 h przerwy dla siebie). I nie żyje przy tym swoim życiem, a życiem osoby, którą się opiekuje. No niektórzy twierdzą, że ma dobrze płatny urlop w Niemczech, ale ja jakoś nie miałam. I skoro teraz widzę szansę w czymś nowym, co jest proste nawet dla "ciemnych blondynek", co może sprawić, że będę mieć jeszcze więcej czasu na życie, to dlaczego miałabym tego nie robić? 

Nie narzekam póki co. Przeżywam właśnie najpiękniejszy "urlop". Jestem w miejscu gdzie zawsze chciałam zostać, w swoim domu. Nie załatwiam jednocześnie spraw zaległych i spraw na zaś, jak to zawsze bywało po powrocie i tuż przed wyjazdem. Codziennie mam czas dla swojej rodziny i dla siebie. Mam czas, by szukać czegoś wartościowego i by to znaleźć. Myślę, że jest tylko źle, jeśli tylko zło dostrzegamy i jeśli nie robimy nic, by było lepiej. No samo się nic nie zrobi!

Jeszcze kilka miesięcy temu martwiłam się o to jak poradzę sobie w Polsce. Czy znajdę pracę, czy będę w stanie się utrzymać. Czy dziś mogę być pewna że utrzymam się z revshaer-ów? Oczywiście, że nie! Ale na dzień dzisiejszy, gdy miałam czas przyjrzeć się na spokojnie najbliższemu mi rynkowi pracy wiem, że nie mam się o co martwić. Jeśli ktoś chce pracować znajdzie pracę! Czyli co? no plan B jest! Nie ma czym się martwić. Ale od życia chciałabym jednak czegoś więcej. Najzwyczajniej w świecie chcę mieć czas na życie! Na rozwijanie siebie i na spełnianie marzeń!

I nie radzę teraz nikomu, by wszystko rzucił i robił to, co ja. Ale jeśli ktoś ma wrażenie, że wszystko co robi dla pieniędzy zabiera mu tyle czasu, że nie ma go już na życie, to czas najwyższy przemyśleć, czy nie warto spróbować czegoś nowego. 

Nowe jest straszne tylko do czasu, gdy tego nie poznamy :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz